To właśnie od tej metody zaczęła się moja praca z kartezkową pasją. Quilling to według mnie bardzo pracochłonna, ale także urokliwa forma zdobienia. Gdy dostałam od mamy zestawy kolorowych paseczków oraz igłę to już miałam głowę pełną pomysłów na ich wykorzystanie ;)
No a teraz przedstawiam już moje kolejne karteczki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz