Doszłam do wniosku, że ostatnio robię same róże :D
Fakt, według mnie są świetne i wdzięczne, ładnie się prezentują... No ale chciałam spróbować czegoś innego. Powstały więc inne kwiatki. Kilka pierwszych wylądowało w śmieciach, bo mi się nie podobały, później jednak zaczęło wychodzić coś kształtnego ;)
Trochę jakby maki ale w sumie nie wiem ;)
Oto karteczka:
Mam nadzieję, że przypadły Wam do gustu ;)
Dziękuję za wszystkie uskrzydlające komentarze, buziaki :*
śliczne kwiatuszki i ta perełka w środku dodaje im niesamowitego uroku:)
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka a kwiatki całkiem fajnie wyszły:)
OdpowiedzUsuńMi również się podobają... :)
OdpowiedzUsuń...sama ostatnio złapałam się na tym, że zawsze różami kartki "stroje"....mimo, że rożne "modele"... ale ciągle to róże... Jak się już czegoś uczepie.. hehe...
Pozdrawiam serdecznie... :)
bardzo mi się podobają....śliczne kwiatuszki....
OdpowiedzUsuńWspaniałe kwiatki i kartka śliczna :)
OdpowiedzUsuń